Date Range
Date Range
Date Range
Zgaduję, że było ciekawie jak zwykle? 8211; zapytała Alize. Alize to zobaczyła i przytuliła mnie. Nie wiem, co bym zrobiła bez mojej kochanej sąsiadki. Bardzo mi pomogła w aklimatyzacji w Paryżu. Pewnie to mała niespodzianka? Postanowiliśmy z Ba.
Powoli wracam do świata fanfiction, chociaż patrząc na zaległości będzie to dla mnie niesamowicie trudne. Jednak dam radę! Jestem Wam to winna. Piszę tę notkę głownie dlatego, aby skierować do Was prośbę. Jeśli widzicie na swoim blogu, że go czytałam i nagle przestałam, a w Spamie nie ma Waszego komentarza z linkiem, to proszę, dodajcie go. Kiedyś porządkowałam zakładkę Spam i przez przypadek usunęłam kilka komentarzy.
Opowiadanie o młodej dziewczynie, która trafia do świata siatkarzy. Niedziela, 20 kwietnia 2014. Pełno ludzi, a każdemu wypadało poświęcić chociaż chwilę. Dziękuję-tata uśmiechnął się do mnie ciepło, gdy tańczyliśmy. Kochanie, mogłabym cię prosić? Nie przes.
Piątek, 20 grudnia 2013. Znacie to piękne uczucie, gdy budzicie się rano przy osobie, którą kochacie? Gdy otworzyłam oczy, obok mnie leżał Zibi, czyli jednak te wszystkie wydarzenia nie były pięknym snem. To już jakiś postęp! No, a na dodatek wyobraźcie sobie ten piękny widok, jeszcze śpiącego siatkarza. I jak tu się nie uśmiechać? Wstałam tak, by nie obudzić mężczyzny, niestety, nie udało mi się to. Spytał Zbyszek, gdy tylko zdążyłam wstać, kierując się w stronę łazienki.
Piątek, 21 marca 2014. ROZDZIAŁ 27 - Miłość jest warta ryzyka i obaw. Zacznę myśleć o rodzinie, ślubie, dzieciach. Nie mogę sobie tego zrobić. Postąpiłam słusznie, że wyszłam. Lepiej to uciąć teraz niż. Zaryzykować szczęście z kimś, kto za tobą szaleje? No dobrze, skoro stawiasz sprawę w ten sposób. Z mojego punktu widzenia to prawda. Mogę go sobie wziąć? Róża spojrzała spode łba na Anetę. Nie, rzeczywiście nie jest.
tu leży szczęście? Poniedziałek, 23 grudnia 2013. Pół roku minęło od mojego wstąpienia w szeregi drużyny piłki ręcznej. Na początku tęskniłam za chłopakami. Tutaj dziewczyny są bardziej opanowane i rozsądne. No ale cóż, musiałam tak postąpić. No dobra, jeszcze po 5 rzutów karnych i kończymy. - odwróciłam się od grupy, zbierając moje notatki ze stołu.
Piątek, 22 sierpnia 2014. Chciałabym serdecznie zaprosić do czytania mojego nowego bloga, na którym już udostepnilam pierwszy rozdział. Piątek, sierpnia 22, 2014. Sobota, 24 maja 2014. A co ze mną? Pani Klaro, proszę do gabinetu. - powiedział rano Dyrektor w odpowiedzi na Dzień Dobry. Oho - szepnęłam do Kasi, a potem podreptałam do pokoju szefa.
Opowiadanie o piłkarzach Borussii Dortmund i nie tylko. Tak wiem, nic tutaj o dawna nie było, ale jakoś postarałam się napisać tutaj epilog. Namawiały mnie do tego w kółko przyjaciółki, a więc dedykuje tą notkę im, czyli Lightes, Lewandowskiej oraz Jednej z Cules. Mam nadzieje, że się Wam spodoba.
Opowiadanie o piłkarzach BVB i ich rodzeństwu. Czwartek, 20 lutego 2014. To kiedy w końcu będziecie w domu? Człowieku, co żeś się tak uparł? Mówiłem ze sto razy, że za parę minut - powiedziałem zirytowany patrząc na krajobraz za oknem. Właśnie wracaliśmy z Barcelony do Dortmundu, a mieliśmy wylądować za jakieś pół godziny, może nawet trochę mniej. Niedawno zadzwonił do mnie Mario i co chwilę zadaje to samo pytanie, a mianowicie kiedy będziemy już na miejscu. Co ty tu robisz? .
Cause trying not to love you. Szczerze i prawdziwie się kochali. Wszyscy podziwiali ich przyjaźń, miłość i zaufanie, jakim się darzyli. Ona go wspierała, a on zdobywał dla niej olimpijskie medale. A potem przyszedł czas na kolejny krok. Kiedy drżącymi rękoma otwierał pudełeczko z pierścionkiem i szeptał pytanie, nie miała wątpliwości, jak ma brzmieć odpowiedź. Później zamieszkali razem w Kranju. On trenował i skakał, a ona zajmowała się domem.
I have been lucky enough to be awarded a scholarship from NSLI-Y. This is the group of us American students that will be studying in Bursa, along with our program managers, Safa, Cat, and Kat.
Monday, January 9, 2017.
Zastanawiam się nad zawieszeniem bloga. Mam coraz mniej czytelniczek, mimo że się staram. Na dodatek chodząc do liceum nie mam prawie na nic czasu. Poniedziałek, 2 września 2013. Słyszę pstrykanie palcami i zniecierpliwiony głos Gregora.