Date Range
Date Range
Date Range
Witaj na podstronie Mayako! Środa, 16 lipca 2014. W Grecji znano boginkę imieniem Maja, która była córką Atlasa i matką Hermesa czyli Merkurego. Już wiecie jak ma na imię. Urodzona 07 sierpnia 1994 roku. Wredna, głośna, zawsze musi mieć ostatnie słowo. Maniaczka horrorów i gorącego kakao.
Baardzo, ale to bardzo przepraszam was za zwłokę! Niestety moje zdrowie nie pozwoliło mi na to, aby skupić się na czymkolwiek innym jak na powrocie do zdrowia, a droga przede mną jeszcze bardzo długa. Moja prawa nerka okazała się być niewydolna i niestety leżę w szpitalu i dopiero dziś dostałam laptopa. Postaram się dodawać wpisy na bieżąco, ale nie wiem jak to będzie bo czasem ból nie pozwala racjonalnie myśleć a co dopiero pisać! Praca z kobietami zawsze kojarzyła mu s.
Rozdział pierwszy happened so fast and it hurt so much. 8212; Percy, żyjesz! 8212; Chaldene podbiegła do swojego przyrodniego brata, przytulając go do siebie delikatnie. 8212; Nie mamy na to czasu! 8212; błogą chwilę przerwał Alec. W dłoniach trzymał łuk, a jego mięśnie były napięte. Całe jego ciało było gotowe do tego, aby odpowiednio zareagować, gdy ktoś ich zaatakuje. Obozu Musieli to zrobić dla dobra Fay.
Come away with innocence and leave me with my sins. Obudziłam się po jedenastej z wielkim bólem głowy i ściśniętym żołądkiem. Dobrze wiedziałam, że objawy te wskazują na strasznego kaca. Przyjęłam jednak mdłości jako karę za własną głupotę. Kto normalny upija się w sztok, by zminimalizować głupie myśli i wyrzuty sumienia? Upiłam się przez sprawy związane z Sasuke, a koniec końców i tak wylądowałam w jego ramionach. Dlaczego nie upiłam się do nieprzytomności? Nie widząc reakcji ze stron.
I was born in a thunderstorm. I played on my own. I wanted everything I never had. Like the love that comes with life. I wore envy and I hated it. Nie czułam bólu ani cierpienia. Moje ciało nie odbierało żadnych bodźców. Tylko od ciebie zależy jak to się skończy. Spojrzawszy w górę, dostrzegłam ogromnego, białego wilka. Przez chwilę opętał mnie strach, ale uświadomiłam sobie, że go znam. - wyszeptałam, usilnie próbując sobie wszystko przypomnieć.
Dość sporo czasu minęło . Mamy rok 2016, a do tego wakacje. Nic dziwnego, taka kolej rzeczy . Powinnam teraz być na Woodstocku, a leżę w łóżku i płaczę w poduszkę. Dawno nie płakałam, dawno nie robiłam sobie krzywdy i chyba mi się udaje wypełniać postanowienia noworoczne. Niby takie nic, a jednak dużo zmienia w życiu człowieka. Czy facet może na mnie spojrzeć tylko po pijaku? On, który chciał tylko i wyłącznie przyjaźni, robi to co robi? Zbliża się 201.